Przygodę z odrzańską Brzaną przeżył Krzysztof Ławniczak ze Wschowy. Podczas zawodów spinningowych polował na szczupaki. Jak relacjonuje wędkarz, podczas obławiania bystrzy na końcu ostrogi, nagle nastąpiło gwałtowne branie. Ryba murowała do dna z ogromną siłą. Spinningista od razu zorientował się, że nie jest to szczupak. Mimo zdecydowanego holu ryba nie dawała za wygraną. Wystarczyło jednak kilka minut by
zdobycz znalazła się na brzegu. Okazała się nią piękna brzana. Dla spinningisty było to podwójne przeżycie, ponieważ oprócz emocjonującego holu po raz pierwszy udało mu się nad Odrą złowił rybę tego gatunku. Pod pamiątkowej fotce brzana trafiła z powrotem do rzeki